Nawet w wieku dojrzałym możesz wyglądać świetnie i czuć się bardzo atrakcyjnie. Nie musi to być przy tym wyłącznie pozorny efekt, wynikający z samoakceptacji i zmiany sposobu myślenia. Wykorzystaj po prostu dobrodziejstwa makijażu. Wykonuj go na co dzień i sięgaj po niego także podczas specjalnych okazji. Makijaż na wesele dla cery dojrzałej musi być przecież wyjątkowy. Jak powinnaś go zatem sama wykonać?
Z makijażem nie zawsze warto szaleć
Po ukończeniu czterdziestego czy pięćdziesiątego roku życia powinnaś zrezygnować ze stosowania zbyt mocnych kosmetyków. Postaw na makijaż delikatny i stonowany. Zadbaj o to, by podkreślał on twoją naturalną urodę, ale jej całkowicie nie zmieniał. Wydobądź na wierzch swoje największe atuty. Podkreślaj je, nie koncentrując się w ogóle na pewnych niedoskonałościach. Każdy ma przecież jakieś braki i wady. Najważniejsze jest to, by się nimi nie przejmować – jeżeli nauczysz się to robić, te niedoskonałości przestaną być widoczne nie tylko dla ciebie, ale także i dla innych.
Najlepszy makijaż na wesele dla cery dojrzałej
Makijaż na wesele dla skóry dojrzałej powinien skupiać się na upiększaniu samej twarzy. Nie rezygnuj więc z podkładu. Dalej z niego korzystaj, stawiając jednak na podkład mineralny o działaniu pielęgnacyjnym. To on przepięknie wyrówna koloryt twojej buzi i przy okazji lekko ją wygładzi. Nadaj też twarzy dodatkowego blasku. Górną część kości policzkowych podkreśl rozświetlaczem, a całość muśnij jakimś lekkim pudrem, który uchroni cię przed nadmiernym świeceniem się twarzy. Rzęsy wytuszuj przynajmniej dwukrotnie, a na usta nałóż lekką pomadkę w neutralnym odcieniu, zbliżonym do naturalnego koloru warg.
